O mnie

   Jak przez mgłę pamiętam jak moi dziadkowie „trzymali pszczoły”. Miałem wtedy zaledwie kilka lat. Czekałem aż dziadek z dymiącym podkurzacz  pójdzie do uli by przynieść ramkę pełną złocistego, pysznego miodku.

   Minęło wiele lat, dziadkowych uli już nie ma , lecz fascynacja pszczołami powróciła ze zwielokrotnioną siłą. Można powiedzieć że to pszczelarstwo mnie wybrało .

   Dziś pszczoły nie mają tak łatwego życia jak kiedyś za czasów dziadka. Cywilizacja sprawiła że musimy pomagać tym wspaniałym owadom: sadząc rośliny miododajne, kupując miód od pszczelarzy, lub ... zostając pszczelarzami.

Komentarze